
Wśród etnograficznych obiektów papuaskich eksponowanych w Muzeum Podróżników im. Tony'ego Halika w Toruniu znalazło się wiele oryginalnych ozdób ciała służących zarówno na co dzień, jak i na specjalne okazje, podczas sprawowania religijnych obrzędów.
"Papuaska biżuteria odznacza się zarówno bogactwem form, jak i różnorodnością użytych do jej stworzenia surowców. Obok prostych bransolet i naramienników plecionych z wąskich pasków uzyskanych z włókien roślinnych, odnajdujemy naszyjniki sporządzone z kryształowych lub kamiennych detali, a także zębów zwierząt oraz muszli. Jednak najbardziej unikatowymi są masywne ozdoby, wykonane z szabli dzikiej świni dekorowane delikatnymi piórami egzotycznego ptactwa" - dodaje Magdalena Nierzwicka.
Noszenie najokazalszych ozdób przynależy
najdzielniejszym i cieszącym się największym uznaniem wojownikom. W
społeczności Danii wysoki status społeczny i rangę ich właściciela
odzwierciedlają także napierśniki męskie wyplecione z roślinnych
włókien, upiększone nasionami i muszelkami nassa.
Do
niepowtarzalnych obiektów prezentowanych na wystawie należą noże
Asmatów, wykorzystywane zarówno podczas potyczek, jak i na polowaniach.
Wykonane zostały z zaostrzonej kości krokodyla lub kości udowej ptaka
kazuara i przybrane ciemnobrązowymi piórami kazuara oraz nasionami.
Waleczni mężczyźni upiększają swe przegrody nosowe szablami dzikiej
świni lub ślimacznicami z szylkretu, co dodaje im złowrogiego wyglądu.
Papuasi noszą bardzo skromne stroje. Jest to pas wypleciony z piór i roślin założony wokół bioder, torba i dekoracje głowy. Mężczyźni z plemienia Dani noszą charakterystyczne koteki - osłonki z tykwy zakładane na penisy. Kobiety zakładają jedynie spódniczki wykonane z włókien roślinnych.
"Ze światem wierzeń i rytuałów związana jest niecodzienna maska Asmatów, a raczej długi strój osłaniający całe ciało, wypleciona z traw pokrytych kolorowymi glinkami. Maski tego rodzaju noszone są przez mężczyzn kroczących w rytualnym pochodzie zorganizowanym ku czci duchów zmarłych antenatów - opowiada Magdalena Nierzwicka. - Plemiona zamieszkujące Nową Gwineę żyją w symbiozie z naturą, podobnie jak ich przodkowie. Wszystkie elementy i etapy życia, począwszy od dnia narodzin, aż do śmierci, podporządkowane są rozbudowanemu systemowi wierzeń".
Prezentowane na wystawie w Muzeum Podróżników im. Tony'ego Halika eksponaty zostały przekazane przez Elżbietę Dzikowską. W 2007 roku podróżniczka ofiarowała zbiór ponad pięćdziesięciu obiektów papuaskich, będący plonem wyprawy na jedną z wysp w Melanezji - Nową Gwineę, drugą pod względem wielkości na Ziemi, leżącą na południowo-zachodnim Pacyfiku, na północ od wybrzeży Australii. Wyspa ta należy do najbardziej odizolowanych zakątków Ziemi i wciąż posiada obszary określane mianem terra incognita.
Elżbieta
Dzikowska dotarła do prowincji Irian Jaya, ulokowanej w zachodniej
części Nowej Gwinei, poznając życie i zwyczaje tubylczych plemion
papuaskich: Dani i Asmatów.
Rdzennych
mieszkańców Melanezji, pomimo istniejących różnic kulturowych i
językowych, łączy głęboki kult zmarłych przodków, wojenne rozwiązywanie
konfliktów plemiennych, a także nieodzowne elementy życia codziennego -
rolnictwo, hodowla świń i wykorzystywanie surowców naturalnych do
wykonywania odzieży oraz biżuterii. Dużą rolę w ich życiu odgrywają
również przekazywane od pokoleń mity, pieśni oraz muzyka towarzysząca
ważnym wydarzeniom lokalnych społeczności.
Muzeum Podróżników im. Tony'ego Halika jest oddziałem Muzeum Okręgowego w Toruniu. Znajduje się w zabytkowym spichlerzu przy ul. Franciszkańskiej 11. Powstało w 2003 roku. Pamiątki z podróży i wspólnych wędrówek przekazała rodzinnemu miastu Tony'ego Halika Elżbieta Dzikowska. Na zbiory Tony'ego Halika składa się z ponad 500 różnorodnych obiektów. Obok fotografii znalazły się tu m.in. egzotyczne nakrycia głowy, ceramika, broń, wyprawione skóry zwierzęce oraz pamiątki osobiste - dyplomy, legitymacje, a nawet metryka urodzenia. Zgromadzone obiekty pochodzą ze wszystkich kontynentów - oprócz Antarktydy.
W Muzeum Podróżników
im. Tony'ego Halika czynna jest wystawa stała: "Urodzony dla przygody"
- pamiątki z podróży Elżbiety Dzikowskiej i Tony'ego Halika.
PAP - Nauka w Polsce