
Uwaga, szykuje się duże zamieszanie! Jutro rano rozpoczyna się remont torowiska na rondzie Jagiellonów. Prace potrwają około sześciu tygodni. Kierowcy będą jeździć objazdem.
- Zablokowany zostanie przejazd w kierunku ronda Kujawskiego - tłumaczy rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, Magdalena Kaczmarek. - Objazd dla aut jadących od strony 3 Maja i Jagiellońskiej zostanie poprowadzony w kierunku kościoła Klarysek. Tuż za wysepkami przystanków tramwajowych, na wysokości ulicy Konarskiego, zostanie zorganizowany skręt w lewo do nawrotu przez torowisko, umożliwiający powrót w kierunku ronda. Z tego miejsca kierowcy będą mogli skręcić w prawo w Bernardyńską albo jechać na wprost w kierunku dworca PKS. Kierowców prosimy o zwrócenie uwagi na nowe oznakowanie i zachowanie szczególnej ostrożności.
Wymienią i uszczelnią
Zakończenie remontu zaplanowano na koniec kwietnia. Do tego czasu robotnicy wymienią zniszczone tory i uszczelnią płytę przykrywającą tunel pod rondem. Ruch pieszy będzie się odbywał bez zmian. Kierowcy spodziewają się korków, ale też doceniają drogowców, że tym razem wykorzystują remont Focha do przeprowadzenia dodatkowych prac.
- Podzielenie tych robót nie miałoby większego sensu - mówi jeden z bydgoszczan. - Kierowcy mogliby jeździć ulicą Focha, ale staliby w korku na rondzie Jagiellonów. Lepiej teraz zacisnąć zęby i przeczekać te 6 tygodni. Sądzę, że po zakończeniu wszystkich prac korki na wielu ulicach będą znacznie mniejsze.
Przebudowa ulicy Focha na razie przebiega sprawnie, chociaż na początku prac drogowcy byli zaskoczeni liczbą niezinwentaryzowanych kabli. Musieli też wprowadzac poprawki ze względu na odkrycia archeologów, ktorzy natknęli się na fundamenty klasztoru i miejsca pochówku.
- Wykonawcy udało się nadrobić stracony czas i dziś można śmiało powiedzieć, że budowa zostanie ukończona w terminie - zapewnia dyrektor bydgoskich drogowców, Jan Siuda.
Drogowcy artystom
Po przebudowie ulicy Focha odetchną nie tylko kierowcy, piesi i pasażerowie komunikacji publicznej, ale również pracownicy i artyści Opery Nova. Specjalnie dla nich torowisko zyskało specjalną matę wygłuszającą, która przejmie drgania wytwarzane przez jadące tramwaje.
Część bydgoszczan jest jednak zaskoczona zastępowaniem granitowych płyt przy operze betonową kostką.
- Co prawda, dotyczy to tylko chodnika przylegającego bezpośrednio do jezdni, ale brzydko wygląda. Przecież granitowe płyty można było dociągnąć aż do krawężnika - uważa jeden z przechodniów.
Warto wiedzieć