
Dzięki wystawie "Wielki Zderzacz Hadronów - Jak to działa?" mieszkańcy Torunia mogli zapoznać się z największym instrumentem naukowym świata - uważa dr Marek Pawłowski, rzecznik prasowy Instytutu Problemów Jądrowych im. Andrzeja Sołtana w Świerku (IPJ).
Eksperci z Instytutu Problemów Jądrowych w Świerku, Uniwersytetu Warszawskiego i Politechniki Warszawskiej, wspierani przez toruńską młodzież, przybliżali odwiedzającym zasady i cel działania Wielkiego Zderzacza Hadronów (LHC) - największego instrumentu naukowego w historii ludzkości. Przekonywali też, że całe przedsięwzięcie ma ogromny wpływ na codzienność każdego człowieka. Demonstrowali osiągnięcia nauki i techniki z ostatniego półwiecza, które doprowadziły do budowy LHC, a jednocześnie znalazły zastosowanie w wielu dziedzinach, m.in. medycynie, elektronice czy informatyce.
Pawłowski opowiada, że na wystawie można było zobaczyć m.in. przestrzenne makiety urządzeń i autentyczne eksponaty przywiezione z laboratoriów pod Genewą oraz wykonać doświadczenia przybliżające zasady działania zarówno samego akceleratora, jak i jego potężnych detektorów.
Odwiedzający UMK goście mogli także obejrzeć animacje, infografiki, zdjęcia i postery, a przede wszystkim porozmawiać ze specjalistami i wysłuchać prowadzonych przez nich wykładów. "Wystawa - mimo konkurencji ok. 170 innych imprez festiwalowych - spotkała się ze sporym zainteresowaniem ze strony odwiedzających, a zdjęcia i relacje ukazywały się codziennie w lokalnej prasie i telewizji" - dodaje rzecznik IPJ.
Wystawa "Wielki Zderzacz Hadronów - Jak to działa?" została zainaugurowana w listopadzie 2008 na Wydziale Fizyki Politechniki Warszawskiej. Dr Pawłowski zapowiada, że w tym roku ekspozycja odwiedzi jeszcze przynajmniej pięć polskich miast. Od 9 do 17 maja będzie ją można oglądać w Lublinie, a od 30 maja do 7 czerwca w Białymstoku. PAP - Nauka w Polsce