
Toruń robi konkurencję Wenecji. Nocną panoramę starówki, jedną z najpiękniejszych w Polsce, będzie można podziwiać nocą z pokładu statku. Nocne rejsy po Wiśle to nowa atrakcja turystyczna wymyślona przez Biuro Toruńskiego Centrum Miasta.
Statki bądź łodzie pływać będą między mostem kolejowym a drogowym. Na realizację tego pomysłu Biuro TCM otrzymało zgodę Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej oraz Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Bydgoszczy. Obydwie te instytucje poparły pomysł pod warunkiem wymiany i uzupełnienia oznakowania na tym odcinku Wisły. Dopiero wówczas możliwa będzie żegluga. Miasto na własny koszt musi zamocować na mostach i nadbrzeżu 18 znaków i trzy znaki pływające wraz z kotwicami i linami stalowymi o długości 20 m. Będzie to kosztowało ponad 13 tys. zł. Niewykluczone, że część pieniędzy na ten cel wyłoży Związek Miast Nadwiślańskich. Wykonanie oznakowania zaplanowano w maju i czerwcu.
Organizacją
nocnych rejsów zainteresowany jest właściciel statków "Wanda" i
"Wiking", ale można się spodziewać, że przewoźników będzie więcej.
Biuro TCM czeka na ich oferty. Na razie nie wiadomo, czy rejsy odbywać
się będą w określonych godzinach, czy też będzie można zamawiać je na
telefon.
Warto przypomnieć, że to właśnie nocna panorama starówki
znalazła się w czołówce plebiscytu "Rzeczpospolitej" na Siedem Cudów
Polski. <www.torun.pl>