Wybierasz się na narty? Sprawdź stok w sieci.

Teraz bez ruszania się z domu możesz sprawdzić, jakie panują warunki narciarskie na stokach w Myślęcinku. Pokazuje to specjalna kamera. Wystarczy włączyć komputer i wejść na stronę www.myslecinek.pl.

Sezon narciarski rozpoczął się blisko dwa tygodnie temu, ale w internecie obraz z kamery można oglądać dopiero od niedawna: - Podgląd jest udostępniony od dwóch dni. Na razie tłoku na stronie nie ma, ludzie muszą przyzwyczaić się do nowego udogodnienia, niektórzy jeszcze o nim nie wiedzą - mówi rzecznik Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku Paweł Skutecki.

Z kamery pożytek mają nie tylko narciarze, ale też pracownicy obsługujący wyciągi. - Największy ruch jest w weekendy. Ludzie dzwonią od rana, pytają o warunki na stoku. Żeby wszystkim zainteresowanym udzielić informacji, musielibyśmy dodatkowo zaangażować przynajmniej jedną osobę. A to są dodatkowe koszty. Teraz robi to za nas kamera - dodaje Skutecki. Przepustowość łącza pozwala jednocześnie stu osobom obserwować warunki na stokach w sieci. Narciarze zobaczą, ile jest śniegu, czy na wyciągu jest duży ruch i czy opłaca się przyjeżdżać.

- Za tydzień sprawdzimy, ilu z nich korzystało z podglądu w internecie. Jeśli zainteresowanie będzie duże i narciarze zgłoszą zapotrzebowanie na więcej kamer, z pewnością to rozważymy - obiecuje Skutecki.

Nowe rozwiązanie już przypadło do gustu miłośnikom zimowych sportów. - Kamerki na stokach od razu kojarzą się z polskimi górami, gdzie warunki zjazdowe właśnie tak się monitoruje. To dobry pomysł, bo stok od razu wydaje się bardziej profesjonalny. Miło, że u nas coś takiego wprowadzono - cieszy się bydgoszczanka, Jadwiga Moskal. Na nartach jeździ od kilkunastu lat, myślęcińskie stoki zna od podszewki. - Z kamery jeszcze nie korzystałam, ale pewnie zrobię to tuż przed weekendowym szusowaniem - mówi.

Z podglądu stanu stoków w internecie są zadowoleni także instruktorzy narciarstwa w LPKiW. Joanna Dutkowska przypomina, że już w ubiegłym roku starano się o kamerę przy wyciągach: - Wtedy nie wyszło. Teraz jest jedna, myślę, że póki co w zupełności bydgoszczanom wystarczy.

Rzecznik LPKiW chciałby także, żeby nie tylko stok był wyposażony w kamery, ale także myślęcińskie ZOO. - To byłaby świetna sprawa. Niektóre zwierzaki mogłyby być podglądane przez 24 godziny na dobę. Mam nadzieję, że ten pomysł także uda się w najbliższej przyszłości zorganizować - mówi.

Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz


ostatnia aktualizacja: 2010-12-15
Komentarze
Polityka Prywatności