Jej tytuł to "Początek nieskończoności" i podzielona jest na 3 części: prace powstałe w kręgu kultury Beneluxu, prace powstałe podczas pobytu w Bydgoszczy i dotyczące zderzenia kulturowego z tym regionem i miastem oraz trzecia część to efekt artystycznego dyskursu z Leonem Wyczółkowskim. Te ostatnie obrazy zaprezentowane zostaną w ramach obchodów Roku Leona Wyczółkowskiego, nad którym patronat objął Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Bronisław Komorowski.
W roku 2012 Pierre Pirson obchodzi 35-lecie pracy artystycznej, mając w swoim dorobku ponad 70 wystaw indywidualnych: w Belgii, Francji, Holandii, Hiszpanii, Szwajcarii, Polinezji Francuskiej, Australii, Japonii, Polsce, Stanach Zjednoczonych oraz liczne wystawy grupowe, uczestnik wielu targów sztuki współczesnej, takich jak Linéart Art fair, Gand; Art Event, Anvers; Arco Madrid; Art Sydney International; Osaka Salon d'art.
Obecnie mieszka i pracuje w Liege oraz w Polsce, w swoim atelier w Bydgoszczy. Obrazy Pierre`a Pirson powstają przede wszystkim z jego intuicji, to malarstwo ruchu, światła, żywych kolorów. Dzieli swoją pasję między Belgią, USA i Polską - nowym etapem w jego życiu i twórczości.
"Tworzę formy eksplodujące radosnym ruchem, układem fal i pulsacji. Powstaje żywa jednostka, posiadająca swój własny rytm, poryw i ruch.
"W moich dziełach lubię przestrzeń, tło obrazu nie jest pustką lecz przestrzenią, przestrzenią dla oddechu malarstwa. Bez tej przestrzeni nie byłoby harmonii, stabilności i równowagi w ruchu i rytmie dzieła. Wszystko jest kwestią ruchu, rytmu i przestrzeni….
Kolorowe formy ujawniają przestrzeń i dzięki nim biel wibruje i promieniuje, przestrzeń żyje i otwiera się w nieskończoność. Kiedy maluję, przenosząc moją twórczość na płótno, emanuje z niej wewnętrzna radość, którą nazywam "moim lirycznym uniesieniem", silną emocją, tworzącą przestrzeń wypełnioną poezją i magią...
Czuję, że staję się wolny i otwarty na to co piękne, dobre i wielkie. Wiem, że wolność można pozyskać w każdym momencie i aby móc podjąć ryzyko, trzeba tylko, jak mawiał Hokusai, połączyć i intensywnie wykorzystać krótkie chwile, z których powstanie dzieło oraz olśniewające doznanie, niesamowite przeżycie, czego życzę wszystkim, oglądającym moje obrazy."
Pierre Pirson