Jaki jest Polski Nowy Teatr i jego publiczność? Jakie tematy i problemy nurtują młodych artystów? W jaki sposób teatr reaguje na dynamicznie zmieniający się świat i czy próbuje rozbijać etniczne, religijne, kulturowe stereotypy? Odpowiedzi między innymi na te pytania szukać będą badacze i artyści teatru z całego świata podczas międzynarodowego showcase’u Polska New Theatre, który w dniach 25-27 września odbędzie się w Bydgoszczy.
Międzynarodowy showcase Polska New Theatre to jedno z najważniejszych wydarzeń skierowanych do zagranicznych odbiorców, a zainicjowanych z okazji jubileuszu 250-lecia teatru publicznego w Polsce oraz obchodów Roku Teatru Polskiego na świecie.
W wydarzeniu, które w dniach 25-27 września odbędzie się w Bydgoszczy, wezmą udział młodzi kuratorzy, badacze i artyści teatru z całego świata. Na prośbę o nadsyłanie zgłoszeń do udziału w spotkaniu odpowiedziało prawie 350 osób, a komisja składająca się z przedstawicieli Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego oraz Teatru Polskiego w Bydgoszczy - organizatorów showcase'u - zaprosiła do Bydgoszczy 70 z nich. Na Polska New Theatre pojawią się nie tylko goście z Europy, ale także z Azji (Indie, Chiny, Japonia), Ameryki Środkowej i Południowej (Meksyk, Kuba, Chile, Peru, Argentyna) oraz Bliskiego Wschodu (Iran).
Przez trzy dni wszyscy oni będą zapoznawać się z najnowszymi zjawiskami w polskim teatrze i sztukach performatywnych a także nawiązywać współpracę badawczą, projektową oraz promocyjną. Showcase w Bydgoszczy będzie też okazją do spotkań i dyskusji o najważniejszych problemach poruszanych przez współczesny teatr, niezależnie od szerokości geograficznej.
- Polski teatr ma na świecie swoją markę i pod każdą szerokością geograficzną co najmniej dwa polskie teatralne nazwiska można usłyszeć. Tym razem więc nie zależy nam na przedstawianiu perspektywy i zasług historycznych, ale przygotowaniu szerokiej informacji i zaprezentowaniu najnowszych zjawisk i nurtów we współczesnym polskim teatrze. Najlepszą zaś promocją teatru i jego twórców jest budowanie trwałych relacji międzynarodowych, a nie tylko pokazywanie spektakli, jak w przypadku tradycyjnego showcase'u. Od początku naszego myślenia o Polska New Theatre nie chodziło o jednorazowy przyjazd zagranicznych ekspertów, ale o stworzenie przestrzeni wymiany doświadczeń i informacji o tym, jakimi sprawami, tematami zajmują się dziś twórcy na świecie i co interesuje publiczność - tłumaczy dyrektor Instytutu Teatralnego Dorota Buchwald.
Uczestnicy bydgoskiego spotkania będą mogli poznać polskich twórców najmłodszego pokolenia. Zobaczą spektakle Weroniki Szczawińskiej, Wiktora Rubina, Bartosza Frąckowiaka, Komuny//Warszawa. W programie znalazły się też spotkania z kuratorami, seminaria praktyczne oraz warsztaty.
Te ostatnie poprowadzą m.in. Justyna Sobczyk i Dorota Ogrodzka (Pedagogika teatru, Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego) oraz Joanna Leśnierowska (Co z tym »polskim« tańcem?, Polski Teatr Tańca). Marta Keil i Grzegorz Reske opowiedzą o specyfice polskich festiwali teatralnych, prof. Dariusz Kosiński przeanalizuje relacje polskiego teatru współczesnego z tradycją (wykład inauguracyjny) a dr Agata Adamiecka-Sitek feministyczne poszukiwania "młodego" teatru.
Otwarte dla publiczności i udostępniane na żywo w Internecie wykłady połączone będą z pokazami rejestracji spektakli. Do aktywnego uczestnictwa zostaną zaproszeni także użytkownicy mediów społecznościowych, którzy za pomocą Twittera będą mogli przesyłać prowadzącym swoje opinie, komentarze i pytania.
Wydarzeniu towarzyszyć będzie także strona internetowa, na której znajdą się praktyczne informacje dotyczące zaplanowanych działań. - Tego, co się wydarzy, nie traktujemy w kategoriach jednorazowej akcji promocyjnej. W programie Teatru Polskiego szczególny nacisk kładziemy na budowanie mechanizmów współpracy międzynarodowej, które pozwolą nie tylko na wymianę kulturalną, ale - co jest dziś dużo ważniejsze - na tworzenie wspólnych projektów artystycznych. Polska New Theatre jest jedną z dróg, które do tego prowadzą - podkreśla Paweł Wodziński, dyrektor bydgoskiego teatru.