Jak podyplomowe, to tylko na WSKSiM

Strona www: www.wsksim.com.pl/
Dział: Bydgoszcz - Toruń

Studenci podyplomowi kończą swoją przygodę i uzupełnianie wykształcenia w roku akademickim 2010/2011 w murach Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. W miniony weekend absolwenci kilku kierunków studiów składali egzamin końcowy. Na zjazd przyjechali także kursanci, którzy uczestniczyli w Akademickich Spotkaniach z Mistrzami (ASM) poprzez internet.

Bogaty weekend w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej przyniósł owoc w postaci kilkudziesięciu absolwentów różnych kierunków studiów podyplomowych. Także spora grupa ukończyła Akademickie Spotkania z Mistrzami - spotkania z filozofią, i to w najlepszym wydaniu.

Rozumienie człowieka podstawą
W czasie dziesięciu internetowych spotkań kursanci mieli możliwość wysłuchania wykładów największych filozofów, uczniów ojca profesora Mieczysława Alberta Krąpca - ks. prof. dr. hab. Andrzeja Maryniarczyka, kierownika Zakładu Metafizyki KUL, prof. dr. hab. Piotra Jaroszyńskiego, kierownika Katedry Filozofii Kultury KUL, oraz prof. dr. hab. Henryka Kieresia, kierownika Katedry Filozofii Sztuki KUL. W minioną sobotę i niedzielę doszło do osobistego spotkania z mistrzami w murach uczelni. Kursanci doceniają, jak ważna jest filozofia. Pani Barbara ze Zduńskiej Woli jest ordynatorem oddziału dziecięcego w szpitalu. - Filozofia pomaga mi wychowywać młodych lekarzy - mówiła z satysfakcją po ukończeniu kursu. W ASM uczestniczyli także nauczyciele, rolnicy, przedsiębiorcy, studenci czy ilustrator reklam. Ten ostatni zaznaczył, że filozofia pomaga mu przebrnąć przez problemy etyczne i logiczne, jakie spotykają go na rynku reklamowym. - Bez filozofii bym się "utopił" - podkreśla inny kursant. Na pytanie, co dalej, które zagadnienia filozofii trzeba jeszcze przybliżać, ks. prof. dr hab. Andrzej Maryniarczyk zaznacza, że niezmiernie ważna jest funkcja antropologiczna. - Rozumienie człowieka jest podstawą życia osobistego i społecznego - akcentuje kierownik Zakładu Metafizyki KUL.

Ciężka praca wykonana
18 czerwca odbyło się uroczyste zakończenie trzyletniego cyklu dwusemestralnych studiów podyplomowych z zakresu polityki ochrony środowiska - kompensacji przyrodniczej realizowanego w ramach projektu edukacyjnego współfinansowanego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W ramach spotkania w murach uczelni odbyły się ostatnie obrony prac dyplomowych oraz wysłuchaliśmy wykładu prof. dr. hab. Jana Szyszko podsumowującego projekt. Każdy absolwent obecny na spotkaniu razem ze świadectwem otrzymał publikację pt. "Podstawy kompensacji przyrodniczej" pod redakcją profesorów: Jana Szyszko i Kazimierza Tobolskiego, wydaną przez Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej. Na studiach podyplomowych prof. Jan Szyszko stawia na zróżnicowanie zawodowe, by budować porozumienie między różnymi profesjami. - Moim marzeniem było, by ktoś wykonał tę ciężką pracę i uruchomił studia podyplomowe z zakresu kompensacji przyrodniczej - wyznaje wykładowca. Jego marzenie, jak przyznaje, spełniło się. Pracę tę wykonała Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. A w czasie trzech cykli studiów udało się wypracować 1938 godzin dydaktycznych - zarówno wykładowych, jak i warsztatowych. Szczególnie zajęcia w terenie będą miło wspominane przez absolwentów, czyli 72 osoby, które miały to szczęście odbywać je m.in. w Drawieńskim Parku Narodowym czy w Borach Tucholskich. Pobudka o 2.00- -3.00, by usłyszeć głosy ptaków budzących się o tej porze, grzybobranie przed zajęciami dydaktycznymi - to tylko nieliczne atrakcje, jakie czekały na studentów. Do tego ciekawe zajęcia z rozpoznawania gleb, siedlisk przyrodniczych, gatunków ptaków z uwzględnieniem dyrektywy ptasiej. Pan Stanisław spod Wrocławia dojeżdżał na zajęcia do Torunia przez sentyment do miasta i zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela. Sentyment - na początek - wystarczył, by przeżyć piękną i pouczającą przygodę oraz ukończyć dodatkowe studia.

Komunikacja między ludźmi niezbędna
Nieco inaczej wyglądał egzamin dyplomowy na kierunku retoryka i komunikacja społeczna. Studenci przygotowywali przemówienie, które prezentowali przed 5-osobową komisją. Zmierzyli się z trudnymi, ale życiowymi tematami, które wcześniej sami wybrali ("Czy rozwody są potrzebne?", "Czy we współczesnym sporcie obowiązuje jeszcze zasada fair play?", "Eutanazja - za czy przeciw?", "Czy mężczyzna stracił serce?"). Najwięcej emocji wzbudziła mowa pana Piotra Kociołka, który ubrany w szlachecki kontusz rozprawił się z tematem "Czy karabela jest szablą polskiego pochodzenia?". Jak wyjaśnia prof. dr hab. Piotr Jaroszyński, studia z retoryki powinni przejść wszyscy, gdyż każdy z nas porozumiewa się z innymi. Szczególnie jednak jest on skierowany do prawników, nauczycieli, pedagogów. - Chodzi nie tylko o przekazywanie wiedzy, ale też o sposób jej przekazywania - podkreśla prof. Jaroszyński. - Każda kobieta, matka jest odpowiedzialna za środowisko rodzinne, a komunikacja jest niezbędna, by tworzyć silną rodzinę - mówi pani Anna z Warty Bolesławieckiej. - Podczas studiów podyplomowych z retoryki otrzymałam narzędzia, których teraz będę używać - zaznacza absolwentka. Pani Dominika od roku jest adwokatem. - Spotkałam tu wspaniałych ludzi - mówi. - W Toruniu czuję się, jakbym była na terapii - dodaje z kolei pani Danuta, lekarka z Olsztyna. - Przyjeżdżając tu, odpoczywałam, ładowałam akumulatory. Jedyny absolwent tego kierunku z Torunia jest dyrektorem Departamentu Spraw Społecznych Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. - Wiem, że trudno być prorokiem we własnym kraju, a w tym przypadku mieście, ale moi pracownicy też studiują w WSKSiM. Wielu już ukończyło studia podyplomowe z zasad wykorzystywania funduszy unijnych - mówi pan Roman. Zresztą prowadzony przez niego wydział może się poszczycić wieloma projektami pozwalającymi młodzieży uczyć się i studiować. Niejeden program stypendialny został w minionych latach w urzędzie marszałkowskim sfinalizowany z powodzeniem. Poza tym w przypadku pana Romana to nie pierwszy kierunek studiów podyplomowych ukończonych w WSKSiM - jest on też absolwentem studiów unijnych. I na obu kierunkach dał się poznać jako świetny organizator, co jego koledzy docenili, wybierając go na starostę roku.

Graficy, dziennikarze
W minionych dniach studia ukończyli także słuchacze innych podyplomowych kierunków: grafiki komputerowej i technik audiowizualnych. Tu praca pisemna kończąca tok studiów była często poparta autorskim dziełem wykonanym przez studenta, np. witryną internetową. Absolwenci dziennikarstwa wybierali często prace praktyczne, które stanowiły rodzaj wprawki w przyswajanej profesji, jak cykl felietonów czy wybór różnych dziennikarskich form (relacja, wywiad, reportaż). Nie zabrakło także prac analitycznych, jak np. "Specyfika pracy redakcyjnej w gazecie lokalnej na przykładzie "Gazety Częstochowskiej" i "Życia Częstochowskiego"" czy "Wybrane środki i metody Nowej Ewangelizacji w pracy Salezjanów Inspektorii św. Wojciecha". Absolwenci studiów podyplomowych z zakresu zasad wykorzystania funduszy unijnych kończyli naukę napisaniem i obroną wniosku z projektem. Minione lata pokazały, że projekty przygotowane pod okiem specjalisty od unijnych funduszy z powodzeniem rywalizowały w walce o unijne dotacje. Niejeden z nich został już zrealizowany. Jak dowodzą podane przykłady, studia podyplomowe w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej mają przede wszystkim wymiar praktyczny. Absolwenci potrafią zastosować teorię w praktyce, co jest obecnie niezmiernie ważne na rynku pracy. Warto o tym pamiętać, wybierając studia dla siebie.

O studia podyplomowe w WSKSiM można pytać pod numerem telefonu (56) 610 7212 lub mailowo: podyplomowe@wsksim.edu.pl 

data ostatniej modyfikacji: 2016-09-02 19:40:40
Komentarze
 
Polityka Prywatności